Węgielek. Ciekawe, skąd to imię? |
Czy te oczy mogą kłamać? To Węgielek, kot
rasy europejskiej i barwy czarnej ...jak węgiel (takie są najinteligentniejsze, mruczy z
boku Teodor). Mieszka na razie w niewielkim mieszkaniu z Wrzaskunem oraz Buraską, ale niedługo ma im się metraż poprawić. No cóż,
czego się nie robi dla dobra kotów.
Został przygarnięty w listopadzie 97 roku, tuż przed falą mrozów, której by pewnie nie przeżył. Miał wtedy nieco ponad dwa miesiące, potężny katar i podobno przypominał czarną ściereczkę z rzadkim futerkiem. |
Nie jest kotem szczególnie
odważnym. Wręcz przeciwnie. Na dźwięk obcego głosu chowa się w swoich kryjówkach. Węgielek jest kotem pracowitym i jak każdy pracowity kot dumnym z dobrze wykonanej pracy - czego dowód można podziwiać obok. Zdjęcie zatytułowano 'dzieło i jego autor'. |
Proces dogadywania się z Wrzaskunem nie zawsze wyglądał różowo. Początki przyjaźni czasem są trudne, ale za to można wkrótce dojść... |
...do matkowania. Nieźle, jak na
kocura - chociażby kastrowanego. Czasem jednak zdarzają się bójki: chyba Wrzaskun zapomina, że 'matka jest tylko jedna'. Przykład? W rubryce 'Zdjęcie tygodnia'. Na pewno łączą oba koty paluszki krabowe, które świetnie nadają się do zabawy (patrz niżej). Ulubioną zabawką Węgielka jest jednak piłeczka z gąbki. |
Sucha piłeczka to jednak nic!
Prawdziwa zabawa zaczyna się po namoczeniu piłki w wodzie i przyniesieniu, żeby mu
rzucać. Co gorsza, namacza je głównie w misce z wodą, ale nie jedynie. Wystarczy, że
gdzieś stoi kubek z sokiem lub herbatą... Siedzi nad tym Węgielek i ze skupieniem
dociska piłeczkę (oblepioną kocią sierścią) łapą, by się cała zanurzała...
Potem zostaje tylko dobre schowanie piłki, np. pod poduszkę lub do buta. Oprócz tego Węgielek jest kotem porządnickim. |
Jeszcze jedno: już niedługo zaprosimy Was do Kociej Ilustrowanej Szkoły Latania, w której instruktorem będzie właśnie Węgielek. Co to będzie? Niespodzianka! Ale warto czekać...
O, już jest!
powrót na Kocią Stronę Doradcy | powrót do Galerii | Lista imion