Szprynca: kot - przewodnik stada |
Urodziła się 4 października
1989 roku; miała trzech braci, ale - jak to dziewczynka - szybko się okazało, że jest
od nich mądrzejsza (kiedy oni jedli piasek z kuwety, Szprynca już wiedziała, do czego
kuweta służy). Wkrótce musiała się usamodzielnić. Pod swoją łapką ma cały dom i jego domowników. Trzyma ich krótko. Gdy się jej czegoś zabrania, potrafi się kłócić i szantażować, a umie też okazywać niechęć, gdy kogoś nie lubi. Jest kotką-przewodniczką pozostałych kotów (Figa, Alba) i ludzi. Uwielbia pieszczoty, ale nie każdy może zostać obdarzony zaszczytem głaskania. Na tym zdjęciu Szprynca pozuje na balkonie (patrz niżej) na tle sopockiego lasu. |
Największy wyczyn Szpryncy to
dwukrotny skok z dziesiątego piętra. Za pierwszym razem miała pewne komplikacje
zdrowotne; za drugim po przyniesieniu do domu zaraz zabrała się do jedzenia. No cóż,
latanie - nic takiego. Kiedy indziej rzuciła się na spacerze na dwa rotweilery - ale na
szczęście (dla rotweilerów?) została odciągnięta przez ludzi. Na zdjęciu Szprynca jest w pozycji dość ekwilibrystycznej - sam się na początku zastanawiałem, gdzie góra, a gdzie dół zdjęcia. EPILOG. Minęło siedem lat; Teodor dostał smutny list: "10 czerwca odeszła od nas Szprynca - najmądrzejsza kotka na świecie, która była z nami od 16 lat. Przybyła do nas jako malutka koteczka, bardziej przypominająca nietoperza niż kociątko. Śpi sobie teraz w ogródku w towarzystwie dwóch innych kotów. Strasznie mi jest jej brak". Takie jest życie - a to było przecież 16 lat udanego życia, prawda? |
powrót na Kocią Stronę Doradcy | powrót do Galerii | Lista imion