Nasi laureaci, czyli stare zdjęcia tygodnia |
Dla potomności na tej stronie przedstawiamy zdjęcia, które z wyboru Kota Teodora (i jego sekretarza jako sekretarza jury) otrzymały tytuł 'Zdjęcia tygodnia'.
ROK 2002
Grudzień 2002. Przyglądamy się,
z Teodorem, przyglądamy, i dalej nie wiemy, czy to fotomontaż, czy prawdziwe
zdjęcie. Bo żeby kocur tak dobrowolnie leżał w wodzie? Szyszko, zdradź
tajemnicę! Tak czy inaczej, dobrze zrobione...
Listopad 2002. Małe koty są śliczne.
Niestety, wyrastają z nich duże, paskudne kociska (no dobra, Teodor, żartowałem...). O
czym to ja? Aha, małe koty. No właśnie. Dzisiaj mamy trzy: Cappuccino, Latte oraz
Mocha.
Jeśli ktoś ma ochotę, może spróbować zgadnąć, kto jest kim.
Październik 2002. To jest kot o imieniu
Paleksis, z miejscowości Paleokastrisa (wiemy, że to na greckiej wyspie Korfu). Napisał
do nas, że kiedy spał sobie koło klasztoru, podszedł do niego ktoś równie
śpiący... Razem zaczęli ziewać, gdyż nie ma to, jak bratnia dusza. Paleksis - Teodor
dziękuje Ci za przesyłkę, masz za to zdjęcie miesiąca.
Wrzesień 2002. Kotka o wdzięcznym imieniu
Żaba przedstawia nam praktycznie, co to znaczy mimikra. W skrócie: jak się siedzi na
kanapie, to trzeba wyglądać jak kanapa. Albo być chociaż podobnym. To zdjęcie stanowi
zapowiedź kilku nowych kotów w Galerii, obok Żaby pojawi się równie śliczna Bryza
oraz Bosman, kot-marynarz.
Lipiec i sierpień 2002. Okres urlopowy,
więc potraktujemy dwa miesiące zbiorczo (zresztą Teodor musi nadzorować remont w domu;
to bardzo pracochłonne). Postanowiliśmy wrócić do źródeł i wyróżnić zdjęcia,
które liczbę kolorów mają ograniczoną. Do dwóch. Wskutek tego Rudy Budyń wcale nie
jest rudy, a tylko łaciaty. Rudy Budyń postanowił podzielić się z nami widokiem tego,
co ma najcenniejsze - chodzi nam oczywiście o ogon. Drugie zdjęcie (dwa miesiące, więc
dwa zdjęcia) przedstawia ludzi dumnych z tego, że Rudy Budyń jest ich właścicielem. I
słusznie.
Czerwiec 2002. Podobają nam się pracowite
koty, które pomagają swoim ludziom w pracach domowych. 'Kot Merolik i maszynka do
mielenia mięsa' to zestaw, który z pewnością zasłużył na tytuł 'zdjęcia
tygodnia'. Prawda?
Maj 2002. Dostaliśmy ogroooooomny pakiet
zdjęć od Pikusi (oficjalnie - Pickwick) oraz Oliwki. Jest tu wiele zdjęć godnych
uwagi, ale co wybrać na zdjęcie tygodnia, żeby się żadna z kocich pań nie obraziła?
Najlepiej będzie wybrać dwa zdjęcia tygodnia, albo tym razem pół-tygodnia. Na
pierwszym z nich Pickwick dokumentuje swoje zamiłowanie do siadania na drzwiach. Na
drugim - Oliwka wykonuje figurę zwaną od czasów zdjęcia kotki Brykalskiej 'klasycznym
kocim kłebkiem'. No jak, szanowne panie? Wszystkie zadowolone?
Kwiecień 2002. Czy coś wspominaliśmy o
Wielkanocy? W każdym razie dostaliśmy zdjęcie Myszki, będącej kotem, a która pełni
funkcje wielkanocnego baranka. Za to połączenie - zdjęcie tygodnia!
Marzec 2002. Zaraz Wielkanoc, robi się
ciepło. Może więc tym razem jakiś słoneczny akcent? O, mamy coś miłego - kociaki w
promieniach słońca... Czy to plamy słońca, czy ich futro?
Luty 2002. W naszych rękach (i łapach) znalazło się zdjęcie Rafała G., dobrze znanego jury (co oczywiście nie miało wpływu na werdykt). Niestety, nie znamy imienia tej rudej małej piękności... Dobrze razem wyglądają, nieprawdaż?
Styczeń 2002 (Teodor był na nartach, więc
grudzień sobie podarowaliśmy). Jeszcze trwa zima - wybraliśmy zdjęcie bardzo zimowe.
Skądinąd znany nam mainkun o imieniu Gio pozuje w śniegu, bardzo tym przejęty.
Dostaliśmy trochę więcej zdjęć Gio, pewnie niebawem uzupełnimy jego stronę...
powrót na Kocią Stronę Doradcy | powrót do Galerii | Lista imion