Rudy Budyń, kot piszący i asertywny

 

rudybudyn-piszemy.jpg (8219 bytes) 'Piszę do Ciebie powoli, gdyż wiem, że powoli czytasz...'. Jak się domyślamy, Rudy Budyń postanowił napisać do Kota Teodora. Na początku trzeba poćwiczyć prawidłowy uchwyt ołówka, potem - jak u kota Mruczysława, patrona kotów piszących - wszystko pójdzie gładko.

Rudy Budyń ma mniej-więcej pięć miesięcy (na początku kwietnia 2002 roku). Imię - dość zaskakujące - wyniósł z poprzedniego domu, a w swoim obecnym miejscu zamieszkania jest od 1 marca.

Zostaliśmy poproszeni o zamieszczenie zdjęcia w ramach przeprosin. Oczywiście to człowiek przeprasza kota (odwrotnie byłoby mało prawdopodobne; z jakiego tytułu kot miałby przepraszać człowieka?). Za co? Po czterech dniach przebywania z kotem jego człowiek płci żeńskiej poszedł do pracy... na całe dziesięć godzin. Chyba każdy przyzna, że pogryzienie rąk i wczesna pobudka były uzasadnione...

Rudy Budyniu - a tak niewinnie wyglądasz na zdjęciu obok.

rudybudyn-okno.jpg (18430 bytes)
rudybudyn-umywalka.jpg (11501 bytes) Rozkład zajęć R.B.?

Zgodnie z relacją jego człowieka: o 4.00 - zrzucenie doniczki. O 4.30 - żądanie jedzenia. Od 4.45 do 5.30 przebiegnięcie przez swoją własność (tzn. człowieka) co najmniej kilkanaście razy, wlezienie na najwyższą półkę na regale i wpakowanie się pod kołdrę. O 5.50 dzwoni budzik...

Grzeczny kotek... ale, jak to się teraz mówi, asertywny. Wie, co się kotu z natury należy.

 

powrót na Kocią Stronę Doradcy  |  powrót do Galerii  |  Lista imion