Kocuniowa, czyli nadzór nad kocią stołówką

 

Kocuniowa mieszka na wolności, ale ogromnie lgnie do ludzi. Jest ulubienicą wielu mieszkańców łódzkiego osiedla Nowe Rokicie. Całkowicie bezpłatnie korzysta z opieki zdrowotnej doktora Pawlickiego z lecznicy weterynaryjnej 'Wilczek'. Dwa lata temu musiała przejść aż półtorej godziny trwająca operacje, gdy najpewniej pogryzły ja psy. Od tamtej pory dr Pawlicki ma na swoim biurku oprawiony w ramkę portret wdzięcznej pacjentki, która niewątpliwie zawdzięcza mu życie.

Mieszka w piwnicy pod pobliską piekarnią. Ma swoje zajęcia - po prostu rządzi całym podwórkiem jak prawdziwa gospocha: sprawdza wszystkie przyjeżdżające auta, pilnuje kolejności jedzenia kocich pobratymców, którzy wpadają do zlokalizowanej przy garażach kociej stołówki tylko wtedy, gdy głód im doskwiera. Wiedzą, że zawsze mogą na coś liczyć...

Kocuniowa potrafi wyrazić bardzo wiele odpowiednią intonacją swego 'miau'. Inaczej miauczy, gdy po prostu jest głodna, inaczej jeśli chce jakiś przysmak na deser, a jeszcze inaczej, gdy ma ochotę na wyszczotkowanie futerka. Jest kotem wolnym i niezależnym - potrafi dotkliwie ugryźć, gdy ktoś obcy zbyt natarczywie chce np. wziać ją na ręce. Ot, kotka z charakterem.

 

powrót na Kocią Stronę Doradcy  |  powrót do Galerii  |  Lista imion