Diesel, czyli kup ogród swojemu kotu       

 

W rzeczywistosci jestem bardziej bialy niz zolty... Jak wiele kotów z naszej galerii, Diesel miał sporo szczęścia. Jego ludzie wybrali się kiedyś do schroniska 'w celu nabycia kota' - i obok zdrowych kociąt kulał biało-czarny kocurek (ciągnął łapę za sobą). Mój ci on, rzekł największy człowiek. I tak trzy lata temu Diesel dostał swoją szansę.

Po kilku miesiącach starań łapkę udało się wyleczyć - ale Diesel pozostał kotem nieufnym, który nie lubi głaskania i raczej przebywa na uboczu. Tak było, ale do czasu...

...do czasu, kiedy jego ludzie z mieszkania w bloku przenieśli się do własnego domu, pod Gdańskiem (w Kowalach), z dużym ogrodem. Nagle z nieśmiałego i nieufnego Diesla zmienił się w Pana Ogrodu, który poluje, jest samodzielny i okazuje ludziom swoje przywiązanie. Zupełnie inny kot! Inna sprawa, że ofiarą Nowego, Lepszego Diesla stają się krety, które przynosi swoim ludziom na dowód wdzięczności...

Morał: zrób swojemu kotu dobrze, spraw mu ogród! Może być z domem...

A tak się teraz prezentuje Nowy, Lepszy Diesel... Nie wygląda już na nieufnego odludka, prawda? diesel-spi.jpg (14036 bytes)

EPILOG: Na wiosnę 2007 roku Diesel postanowił przejść do kolejnego z kocich żyć. To pierwsze (?) trwało tylko lat jedenaście...

 

powrót na Kocią Stronę Doradcy  |  powrót do Galerii  |  Lista imion