Ta Barnaba |
Barnaba jest kotką syberyjską o
umaszczeniu niebieskim. Pojawiła się w domu z powodu samotności Onufrego; początkowo była kocurkiem (stąd imię), ale jej przeszło.
Imię jednak zostało bez zmian. W czasie, kiedy nadesłano nam zdjęcia Barnaby (styczeń roku 2000), miała sześć miesięcy. Obok Barnaba prezentuje nam baletowe 'pas' w pozycji 'na pleckach'. |
Po wprowadzeniu się Barnaba z marszu
zabrała się z wychowywanie trzykrotnie większego kota. Przez dwa tygodnie robiła z
Onufrym co chciała, tłukła go i gryzła; wreszcie Onufry nie wytrzymał i spuścił
małej manto. Skończyło się podrapanym nosem. W domu nastał względny spokój, to znaczy koty już się wprawdzie nie biją, ale za to ganiają się po całym domu, razem śpią i pracowicie starają się uprzyjemnić życie domownikom, np. rzucając się znienacka na nogi lub też budząc w środku nocy, bo są głodne. To ważny powód, fakt. |
Barnaba ma wyraźne zamiłowania ogrodnicze
i pracowicie grzebie we wszystkich doniczkach, przesadzając przy tym kwiatki. Ostatnio okazała się bardzo zdolną telefonistką, zrzuciła słuchawkę telefoniczną i nawciskała łapami jakieś klawisze tak, że skutecznie zablokowała telefon i nikt nie był w stanie się dodzwonić. Jest też zapalonym telewidzem i wieczorem bardzo lubi oglądać ze swoimi ludźmi telewizję. Na zdjęciu zajęła kuwetę, aby jej nie ubiegł Onufry. |
Barnaba podobno poszukuje kawalera - ale czy to nie za wcześnie? Na pewno harcuje z Onufrym (jak widać na załączonym obrazku), ale kociąt z tego raczej nie będzie... |
powrót na Kocią Stronę Doradcy | powrót do Galerii | Lista imion